niedziela, 28 marca 2010

Mufinki

Dzisiaj zamiast zabawy masą solną pobawiłam się w kucharza :) Murzynek wskoczył do foremki na mufinki - szczerze polecam :)
Posted by Picasa

niedziela, 21 marca 2010

Foremki

Dzisiaj postanowiłam wykorzystać foremki do ciastek. Tato kupił mi kiedyś zestaw chyba 100 kształtów, więc postanowiłam trochę poszperać i udało się! Znalazłam kaczkę i zająca. Na razie jeszcze nie pomalowane, ale i tak mi się podobają :)
Posted by Picasa

Klara

Wprawdzie nie jest ani wiosenna, ani wielkanocna, ale jakoś tak mi wyskoczyła spod palców ;) Lepiłam owieczki i zajączki, aż tu nagle patrzę - dziewczynka i to jeszcze z misiem. Miś powstał z masy solnej z dodatkiem kakao. Osobiśnie nie polecam. Gdy masa była mokra miś wyglądał fantastycznie, ale jak tylko zaczeła wysychać zaczął się robić jakby zakurzony. Można przyjąć, że takie było założenie, że to niby taki "stary" i wysłużony miś..... i niech tak zostanie:)
Posted by Picasa

Wiosna!!!

No i przyszła WIOSNA :) a z nią piękne słońce i kwiaty. Do mojego domu zawitały tulipany - wprawdzie parę dni przed wiosną, ale za to pięknie się zasuszyły i nadal stanowią dekorację. Czyż nie wyglądają pięknie w połączeniu z soczystą zielenią koszyka?
Posted by Picasa

poniedziałek, 15 marca 2010

Owieczki i inne kicaje

To, że zbliza się Wielkanoc dotarło do mnie jakiś czas temu, ale ponieważ cierpię na chroniczny brak czasu (jak większość populacji) to dopiero teraz zabrałam się za przygotowanie ozdób świątecznych. Zaczęłam od masy solnej, a oto co z tego wyszło:
Posted by Picasa


Posted by Picasa
Jak tylko masa troszkę podeschnie to wszystko nabierze odpowiednich kolorów. Nie jestem tylko pewna czy masę maluje się przed wyschnięciem czy po.... hmmm przekonam się za jakiś czas. I tak dzisiaj nie mam już czasu ani siły, więc niech sobie schną spokojnie.